:: Wiersze :: Wiersze dla dzieci Wiersz: Uparty jeż
Uparty jeż
Mdleją mi ręce
Piecze w żołądku
Na plecach moich
Turla się jeż.
Za nic na świecie
Nie sięgnę ręką,
Więc z płaczem pytam:
Czego ty chcesz?
A on złośliwie
Wbija już kolce
Bezradność moją
Ma szczerze gdzieś.
Potem poskacze,
Ogniem zapiecze,
By znów się turlać
Jak dziki zwierz.
Olsztyn, 2008-07-09
Piecze w żołądku
Na plecach moich
Turla się jeż.
Za nic na świecie
Nie sięgnę ręką,
Więc z płaczem pytam:
Czego ty chcesz?
A on złośliwie
Wbija już kolce
Bezradność moją
Ma szczerze gdzieś.
Potem poskacze,
Ogniem zapiecze,
By znów się turlać
Jak dziki zwierz.
Olsztyn, 2008-07-09
Dodał(a): Teresa "Kalwara" Bojanowska
Dnia: 14 czerwca 2011, 07:37
Dnia: 14 czerwca 2011, 07:37