Amor
Jeśli pozwolisz, musnę twe usta
I już ma pościel nie będzie pusta,
W niej fantazjować będę wytrwale,
Ciała się spocą jak w pracy drwale.
Gdy Amor napnie łuku cięciwę,
To od początku pieszczoty chciwe
Staną do walki – ramion pochwycie,
By rozkosz drżała cała w rozkwicie.
Niech pot zaleje nas tutaj morzem,
A łódź Amora zmieni się w łoże,
Byśmy tęsknili na nim do zmroku,
Choć mamy siebie przy swoim boku.
2014.11.26
Wiersz jest już opublikowany w moim III tomiku poetyckim "Wymarzony Ogród" wydany przez wydawnictwo św. Macieja Apostoła; Lubliniec. Październik 2015
Grafika jest mojego autorstwa, jak pozostałe na tej stronie.
I już ma pościel nie będzie pusta,
W niej fantazjować będę wytrwale,
Ciała się spocą jak w pracy drwale.
Gdy Amor napnie łuku cięciwę,
To od początku pieszczoty chciwe
Staną do walki – ramion pochwycie,
By rozkosz drżała cała w rozkwicie.
Niech pot zaleje nas tutaj morzem,
A łódź Amora zmieni się w łoże,
Byśmy tęsknili na nim do zmroku,
Choć mamy siebie przy swoim boku.
2014.11.26
Wiersz jest już opublikowany w moim III tomiku poetyckim "Wymarzony Ogród" wydany przez wydawnictwo św. Macieja Apostoła; Lubliniec. Październik 2015
Grafika jest mojego autorstwa, jak pozostałe na tej stronie.
Dodał(a): Teresa "Kalwara" Bojanowska
Dnia: 18 października 2015, 08:08
Dnia: 18 października 2015, 08:08